Budowa koparek do kryptowalut od kuchni to nie jest droga usłana różami.
W trosce o jakość, niezawodność i jak najwyższą kulturę pracy trzeba dopracować najmniejsze detale.
Zanim maszyna trafi do swojego posiadacza musi przejść serię testów sprawnościowo-wydajnościowych.
Poniżej ilustracja jakie są praktyczne efekty takich wymogów? To tylko odsiew za ostatni tydzień 🙂